Rowerem na Dębinę
Dębina, fachowo nazywana Uroczyskiem Dębina, to ciągnący się wzdłuż lewego brzegu Warty 261-hektarowy teren zieleni, prowadzący od mostu Przemysła I aż do granicy Poznania. Jak do niej dojechać? Albo wzdłuż Drogi Dębińskiej, albo za znakami południowego odcinka Nadwarciańskiego Szlaku Rowerowego. Zauważmy, że cały kompleks Uroczyska Dębina na dwie wyraźne części dzieli linia kolejowa, biegnąca z Poznania w kierunku Jarocina i Ostrowa Wielkopolskiego. Ponad trasą rowerową, łukiem, wznosi się murowany z czerwonej cegły wiadukt. To właśnie on jest najczęściej fotografowanym obiektem na Dębinie. Ozdobą uroczyska są lasy, z których najcenniejsze znajdują się na terenach przylegających do linii kolejowej. Doskonale zachował się tu las łęgowy z wieloma dębami, wiązami i sosnami. Niektóre z drzew osiągnęły już wiek 200 lat, a 86 z nich to pomniki przyrody.
Las na Dębinie to najwcześniej utworzony las komunalny Poznania. Stało się to już w 1834 roku, kiedy działało w Poznaniu Towarzystwo Upiększania Miasta. Do użytku publicznego przekazała te tereny księżna Fryderyka Dorota Ludwika, nazywana również Luizą, żona księcia Antoniego Radziwiłła, namiestnika Wielkiego Księstwa Poznańskiego. Później Dębinę zwyczajowo nazywano Gajem Ludwiki, od imienia księżnej. Mniej więcej w miejscu dzisiejszego punktu gastronomicznego, tuż nad pięknym stawem istniał niegdyś domek myśliwski książęcej pary. W 1820 roku wybudowana została specjalna droga do tego domku, dziś nazywana Drogą Dębińską. Wkrótce Dębina stała się ulubionym miejscem wypoczynku mieszkańców Poznania. Działały tu pawilony muzyczne, wystawiano sztuki teatralne, odbywały się koncerty, można było dobrze zjeść, potańczyć, wykąpać się, czyli miło spędzić czas.
Dębina jest szczególnie ważnym miejscem dla miasta, bowiem to tu znajduje się ujęcie wody pitnej dla Poznania. Tam akurat - co zrozumiałe - wjechać rowerem nie można. Lecz tereny dostępne dla mieszkańców i tak są spore - liczą około 80 hektarów, które przecina aż 11 kilometrów ścieżek. Można po nich spacerować i jeździć rowerem. W tym zielonym kompleksie znajduje się również sezonowy punkt gastronomiczny z zadaszonymi miejscami do konsumpcji, plac zabaw, dwa deszczochrony oraz dwa miejsca na bezpieczne ogniska. Na polanach wypoczynkowych, z których często korzystają przedszkola, szkoły i organizacje harcerskie, można plażować i pograć w piłkę.
Co ważne, na Dębinę można przyjechać samochodem, zostawić auto na jednym z trzech parkingów usytuowanych wzdłuż ulicy Ku Dębinie i przesiąść się na rower.