Uwaga, barszcz Sosnowskiego jest w Poznaniu!

Poznańscy strażnicy miejscy znaleźli w Poznaniu trzy stanowiska tej trującej rośliny. Wszystkie znajdują się na Piątkowie. Barszcz Sosnowskiego należy omijać z daleka - kontakt z tą rośliną, a nawet przebywanie w jej pobliżu, może się skończyć poważnymi oparzeniami!

UMP 2015 - grafika artykułu
UMP 2015

Wszystkie trzy stanowiska barszczu strażnicy znaleźli w okolicach Moraska - spacerujący tam proszeni są o szczególną ostrożność i trzymanie się od barszczu z daleka. Roślinę łatwo rozpoznać: łodygi mogą mierzyć nawet 4 metry, a szczególnie charakterystyczne są kwiaty: duże i białe zebrane w baldachy.

Rośliny w żadnym wypadku nie należy dotykać, bo jest ona silnie toksyczna i dotknięcie może skutkować poparzenbiem II i III stopnia, po którym blizny zostaną do końca życia.  

Straż miejska prosi poznaniaków, którzy zauważyli taką roślinę, o informacje, gdzie ją znaleźli. Każdy sygnał będzie sprawdzany i jeśli okaże się, że dostrzeżona roslina to rzeczywiście barszcz Sosnowskiego, strażnicy miejscy będą ją usuwać wspólnie ze strażą pożarną.  

Co zrobić, gdy przez przypadek dotkniemy barszczu? Należy natychmiast przemyć to miejsce dużą ilością chłodnej wody, a później nałożyć środek na oparzenia zawierający panthenol i udać się do lekarza - radzą specjaliści z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta Poznania. Więcej informacji na temat pomocy poparzonym oraz samej rośliny znajdziesz tutaj.

el