Alcest + The Devil's Trade - koncert
Alcest
Leaders not followers - tak właśnie można opisać Alcest. Bo francuski projekt od zawsze jest bytem na wskroś oryginalnym. Tego stylu nie pomylicie z nikim. Neige w zasadzie samodzielnie wymyślił blackgaze - ba!, zrobił to, zanim ktokolwiek próbował nazwać ten nurt. Dziś - już w duecie z Winterhalterem za zestawem perkusyjnym - radzi sobie równie świetnie, łącząc rozpacz black metalu, shoegaze'owe rozlewiska melodii i wrażliwość post-rocka. To muzyka, która emanuje szczerymi, maksymalnie podskórnymi emocjami. Zero tuszowania czy nakładania cudzych masek. Alcest wzruszy was już od pierwszych dźwięków.
The Devil's Trade
Folk doom, gotyckie country, posępna americana... Muzyce Dávida Makó przypisuje się bardzo wiele twarzy, ale jej najistotniejszym elementem jest dojmująca powaga. Propozycja The Devil's Trade to zbiór historii często przygnębiających, mrocznych do granic. Węgierski muzyk jednak nie wpada całkowicie w dolinę depresji, a przestrzeń i delikatna melodyka jego twórczości są w stanie przyciągnąć wielu słuchaczy. Na żywo brzmi to jeszcze bardziej intymnie i rozdzierająco niż z płyt. Poszukujecie katharsis, duchowej odmiany? Otrzymacie to na koncercie.
Bilety - 99 zł
opr.sw