Powiększ tekst
Na czarno-białym zdjęciu będącym kadrem z wystawy widzimy nogi siedzącej w spudnczce kobiety. W tle drewniana podłoga i fragmenty dwóch dywaników.

Wystawa online Karoliny Belter - Przyjęcie

24.04 – 15.05.2021
Galeria Jak, ul. Święty Marcin 37, Poznań Zobacz na mapie
Wstęp wolny
Opis

Kuratorka: Weronika Wronecka

Organizator: Fundacja Jak Malowana

"Zapraszam do rozgoszczenia się w moim wspomnieniu. Nie ma święta bez gości. Środki uświęcają cel - jakże uroczystym jest spotkanie w poszukiwaniu śladów poezji!

Siedzę w pokoju w którym zaczęłam rok, czuję jak miesiące wypłukują ze mnie romantyzm; pewno miało to początek już dawno, ale kontrast ulepionych ścian z pokoju wrześniowego, w stosunku do gładkości ścian pokoju kwietniowego uwydatnia wyjaławiający szlif higieny. Myślę - zrobię sobie były pokój, metodą i siłą. Ale metodą z pustego nie naleję; przelewam z pustego w próżne. Rozpoznaję nie gorzej niż kiedyś momenty do ukochania, ale rozkochuję je metodycznie, wystarczy widoczek śliczny poranny, żeby sobie odszukać do niego ckliwy gest i uwodzić się siłą woli.
(...)
Wczoraj zapłonęła katedra Notre Dame. Jak pisałam, łatwiej o niechciany pożar, niż o sprawne rozpalenie w piecu. Na moment pożaru, świadomość płomieni zrobiła wszystko tutaj uroczystym. Wracam polem do domu, księżyc odbija się od dachówek, przesuwa smugę światła razem z moim krokiem. Zatrzymuję się i zatrzymaniem wstrzymuję ruch światła na dachu - wzrokiem przesuwam co widzę! Księżyc przesuwam! Zanudziłam się rozmyślaniem i nudą wybiłam sobie z głowy dociekania.

Karolina Belter

Jedna rzecz nie może materialnie być jednocześnie inną rzeczą. Natomiast słowo może posiadać wiele denotatów. W języku możliwa jest metamorfoza. Ta oczywista i nieco kłopotliwa okoliczność stanowi podstawowy warunek istnienia poezji. Spontaniczne rozplenienie języka sprawia, że w pewnym sensie przerasta on możliwości człowieka. Jest nieprzejrzysty, niedomknięty i ma wielki wpływ na życie praktyczne. Nieprzejrzysta potęga to przedmiot mitu. Dlatego poezja, czyli taki rejestr języka, w którym jawna jest jego nieprzewidywalność, przybliża człowiekowi magię. Nie mam tu na myśli naiwnej wiary w
zaklęcia. Język, który stanowi dowód na ograniczenia ludzkiej siły, woli i kontroli, ma siłę wytrącania człowieka z naturalnego pragmatycznego nastawienia."

Weronika Wronecka

Wyłącznie transmisja online

#poznanwspiera
Wystawy i wydarzenia w Galerii Jak odbywają się w ramach projektu "Sztuka obok nas" realizowanego dzięki wsparciu miasta Poznania.

Baner
Na czarno-białym zdjęciu będącym kadrem z wystawy widzimy nogi siedzącej w spudnczce kobiety. W tle drewniana podłoga i fragmenty dwóch dywaników. Pobierz baner (JPEG, 22,70 kB)
Drukuj tekst
Pokaż kod QR