Biżuteria z piasku na wystawie Sanscapes
Kolekcja Sanscapes Hanny Kowalskiej, będąca przedmiotem kolejnej wystawy w Galerii YES, to wynik prób zinterpretowania na nowo niezmiennie obecnego w życiu młodej projektantki krajobrazu polskiego wybrzeża. Stanowi ona swego rodzaju próbę reminiscencji emocji przeżywanych miejsc na język materii, czego efektem są powstałe obiekty rzeźbiarskie tworzące małe, indywidualne pejzaże. Zgłębianie właściwości materiałowych piasku, będącego spoiwem łączącym całą kolekcję, pozwoliło na ujęcie wyrzuconych na brzeg skarbów Bałtyku
Artystka, rocznik 1995, swoją przygodę z designem wraz z podjęciem studiów w Instytucie Wzornictwa Politechniki Koszalińskiej. Biżuterią zaś zainteresowała się podczas wyjazdu na wymianę studencką do Finlandii, gdzie doświadczyła bardzo indywidualnego stosunku do procesu twórczego i wyrażaniu poprzez niego pragnień, tęsknot, uczuć. Tam właśnie Hanna Kowalska doświadczyła motywującej siły "niewypałów" biżuteryjnych, które stały się tym samym silnie inspirującym czynnikiem.
Projektantka w dalszym ciągu ma status studentki, a biżuteria jest preferowaną formą realizowanych projektów. Również jej praca magisterska będzie się odnosić do tej dziedziny sztuki.
O jej talencie świat usłyszał dzięki udziałowi w projekcie Artistar, którego finalizacją była wystawa zbiorowa podczas Tygodnia Mody w Mediolanie. Pokłosiem tej aktywności jest m.in. wystawa SANDSCAPES, która rozpocznie się wernisażem w dniu 11 października 2019 r. o godz. 19:00 w Galerii YES przy ul. Paderewskiego 7 w Poznaniu. Artystka zaprezentuje kilkadziesiąt obiektów, głównie broszy oraz naszyjników, wykonanych z piasku zmieszanego z biożywicą będących rozwinięciem kolekcji dyplomowej. Każdy z nich stanowi indywidualny obraz polskiego wybrzeża, którego fragmenty potrafią zaskoczyć odmiennym kolorem naniesionego przez Bałtyk piasku, bądź odkrytymi przez działanie wiatru i fal nagimi zboczami wydm. Spacerując po plaży bardzo często zdarza nam się wypatrywać choćby najmniejszych bryłek bursztynu oraz kolorowych szkiełek. Każdy obiekt posiada swoją własną "soczewkę" stworzoną
z tych drobnych skarbów, co przywoła na myśl właśnie takie wspomnienia.
Wystawa potrwa do 31 października.